Bengalski Nowy Rok
Tradycja świętowania bengalskiego Nowego Roku sięga czasów imperium mogolskiego i związana jest z… finansami i poborem podatków. 14 lub 15 kwietnia, według naszego kalendarza, kończył się bowiem rok fiskalny i finansowy, kupcy i przedsiębiorcy zamykali bilans roczny i otwierali nowe księgi, i z tej okazji częstowali odwiedzających ich klientów słodyczami.
Z biegiem lat i stuleci święto zakorzeniło się na dobre w kulturze Bengalu, stając się najważniejszym niereligijnym świętem, obchodzonym przez wszystkich, bez względu na wyznanie i pozycję społeczną.
Od 1967 roku obchodami nowego roku w Dhace dyryguje Chhayanat, wpływowa organizacja kulturalna powstała w 1961 roku w celu zachowania i propagowania kultury bengalskiej w przynależącym wówczas jeszcze do Pakistanu Bengalu Wschodnim, z którego wykluł się dzisiejszy Bangladesz.
Pomimo tego że, jak wiele świąt na tym obszarze planety, Pohela Baishakh jest świętem ruchomym, w Dhace i w całym kraju obchodzi się je niezmiennie 14 kwietnia. Świętowanie rozpoczyna się wczesnym rankiem pieśnią Rabindranatha Tagore w wykonaniu studentów miejscowego uniwersytetu, głównie wydziału sztuk pięknych. Gdy przebrzmią kolejne pieśni i melodie, dziesiątki tysięcy ludzi wylegają na place i ulice miasta i rozpoczyna się barwna, głośna i radosna procesja.
Dhakanie najczęściej zostawiają w szafach dżinsy, T-shirty i garnitury, a wyciągają odświętne sari, salwar kamiz i inne tradycyjne „pidżamy”. Ma być narodowo, ludowo i odświętnie. Ludzie zostawiają za sobą stary rok z jego troskami i niedostatkiem i, za pomocą magii karnawału, próbują wyczarować lepszą przyszłość na nadchodzące miesiące. Paradom i procesjom noworocznym towarzyszą inne świąteczne atrakcje, koncerty, występy taneczne i festyny. Wzdłuż ulic stoją stragany z przekąskami, drobiazgami, świeżymi owocami, orzeszkami, maskami. Jak kraj długi i szeroki odbywają się wyścigi byków, zmagania zapaśników, walki kogutów, wyścigi łodzi i co tylko komu przyjdzie do głowy, żeby uprzyjemnić ten wiosenny dzień przełamujący kolorowym przecinkiem szary wektor czasu, na przykład rywalizacja gołębi pocztowych. A jak święto to, oczywiście, rodzinne biesiady, odwiedziny, spotkania w gronie przyjaciół i specjalne potrawy, także takie, które jada się wyłącznie z okazji nowego roku, na przykład panta bhat z rybą i bhortą (przepis wkrótce w zakładce kulinarnej). Wszędzie królują pachnące wanilią, wodą różaną, szafranem i kardamonem niemiłosiernie słodkie słodycze. Co do trunków, nie mam pewności, raczej nie wznosi się toastu szampanem. W Bangladeszu obowiązuje niemal całkowita prohibicja, co nie oznacza, że nie można w taki czy inny sposób zdobyć alkoholu, także całkiem legalnie. Turyści mogą bez problemu napić się w hotelowej restauracji.
Najwyraźniej jednak Bengalczykom nie przeszkadza prohibicja, bo i bez szampana bawią się głośno i żywiołowo.
Z domowych kuchni dolatuje zapach smażonej ryby, ulicami płynie tłum rozbawionych mieszkańców. Nad tłum wyrastają ogromne papierowe figury, tygrysy, gigantyczne ptaki, króliki, małpy i bliżej niezidentyfikowane stwory. Niektórzy uczestnicy parady mają na twarzach zabawne lub przerażające maski, pomiędzy tłumem przeciska się łódź wieziona na specjalnym pomoście. Jak najbardziej prawdziwa i odświętnie wymalowana. Są i transparenty z życzeniami, grupy taneczne w baśniowo kolorowych strojach, muzycy, sunie dostojnie jakiś ogromny krokodyl. Można by zapytać, czego tu nie ma. Kalejdoskop ozdób, postaci, barw, pomysłów na noworoczną papierową poczwarę. Wiatraczki, parasole, gliniane słonie i prześliczne bengalskie dziewczęta z kwiatami we włosach. Cały Bengal, i ten realny i ten baśniowy, mitologiczny, wylał się na ulice stolicy. Nowy rok, nowe nadzieje:
Przyjdź, przyjdź, przyjdź, o Baishakh!
Czystym oddechem zdmuchnij pył tego, co umiera
Pozwól odejść wspomnieniom, melodiom zapomnianym
Niechaj łzy wyparują i znikną gdzieś w wysokim niebie.
Zetrzyj zmęczenie, pokonaj słabość
Niech czystość swą odzyska skąpana w ogniu ziemia. ( Rabindranath Tagore; tłum. z pomocą Rumeli Sengupty i słownika)
Szczęśliwego nowego roku Dhako, Chittagongu, Cox Bazar! Szczęśliwego nowego roku Sundarbany, tygrysy i rozlewiska! Śiubha Nababarsza! Happy New Year!
-
Miejsca z naszych tras
- BANGLADESZ
- BHUTAN
- INDIE Złoty Trójkąt
- INDIE Południowe
- INDIE Północne
- NEPAL
- SRI LANKA
Informacje praktyczne
- UBEZPIECZENIE
- WIZY
- Indie Szerokopojęte - ogólne
- info praktyczne - Indie
- info praktyczne - Nepal
- info praktyczne - Sri Lanka
Dowiedz się więcej
- o kulturze i obyczajach
- o świętach i festiwalach
- o ciekawych miejscach
- teksty różne