Indie - HARIDWAR

Liczący niespełna 200 tysięcy mieszkańców Haridwar uważany jest za jedno z siedmiu najświętszych indyjskich miast, w których nawet najbardziej zatwardziały grzesznik może dostąpić zbawienia. Leży owo miasto, nazywane dawniej Maya (Ułuda, Iluzja) nad rzeką najświętszą ze świętych i to w miejscu, gdzie rozpędzona na stokach Himalajów Ganga zwalnia swój bieg i rozlewa się leniwie po rozległych równinach.

Haridwar jest ważnym miejscem pielgrzymkowym, do którego nieustannie napływają fale wiernych pragnących dokonać rytualnych ablucji i złożyć bogom stosowne ofiary. Dobrze tu żyć i dobrze tu umrzeć, bo komu, jak nie świętej rzece powierzyć popioły tego, co było niegdyś cielesną powłoką? Dla turystów atrakcją jest tu wszystko: świątynie, aśramy, nadrzeczne ghaty i barwne tłumy.

Najważniejszą spośród miejscowych świątyń jest z pewnością Maya Devi Temple, jedno z sanktuariów nazywanych Śaktipitha, zbudowanych w miejscach, gdzie spadły szczątki bogini Sati, zwanej także tu i ówdzie Śakti. W Haridwar spadły serce i pępek bogini, ale to długa historia, którą chętnie opowie nam miejscowy przewodnik. Inne ważne świątynie to Chandi Devi Temple i Gauri Śankar Temple, ale świątyń w tym świętym mieście jest bez liku, niektóre całkiem nowe, zbudowane na początku XX wieku, inne stare, osadzone na podwalinach sprzed ponad tysiąca lat.

Nadrzeczne Ghaty – rytualne platformy wiodące ku rzece, to miejsce, gdzie można spędzić dzień cały obserwując to, co się na nich i w ich okolicy dzieje. A dzieją się kremacje, pudże, ofiary, indywidualne i grupowe kąpiele, odbywa się codzienna toaleta, ćwiczenia jogi i obnośny handel. Nie można się nudzić. A wieczorem, gdy zapalają się latarnie, miasto, rzeka i ghaty toną w złotym ciepłym świetle i urzekają pięknem nieodkrytych tajemnic.