INDIE

1          MANALI – KAZA
Początek naszej wyprawy to Manali, skąd wyruszymy do Kaza, głównego miasta w Spiti. Pokonanie 200 km zajmie nam około 8-10 godzin urozmaiconych krótkimi postojami i egzotyką mijanych krajobrazów. Po drodze przekroczymy dwie wysokie przełęcze Rohtang Pass (3980 m) i Kunzum La (4550 m), na których oczywiście powiewają tybetańskie flagi modlitewne.

Po przyjeździe zakwaterujemy się w hotelu i odpoczniemy przed kolejnym dniem przygód.

2          KAZA (Komik, Hikkim, Langza)
Jedziemy odwiedzić jedne z najwyżej położonych ludzkich osad.

Komik to wioska najwyżej usytuowana w całej Azji (4513 m), a jej nazwa tłumaczy się dosłownie „oko śnieżnego koguta”. Mieszkańcy, w liczbie mniej niż 100 osób, przez większość roku są całkowicie odcięci od reszty świata. Tutaj znajduje się jeden z najwyżej położonych klasztorów świata, Lundup Chhemo, a otaczająca go sceneria brązowawych pastwisk i ośnieżonych szczytów zapiera dech w piersiach.

Z Komik zjeżdżamy w dół do kolejnych ludzkich siedzisk.

W Hikkim możemy wysłać pocztówkę z najwyżej położonej na świecie poczty.

W Langza, wiosce leżącej na wysokości 4400 m, liczne skamieliny i stanowiska archeologiczne przypominają o czasach, gdy cała Spiti zanurzona była w prehistorycznym Morzu Tetydy. Nad osadą dominuje wielki posąg Buddy, a w starożytnym klasztorze schronienie znalazły wszystkie bóstwa doliny Spiti.

3          KAZA (Pin Valley)
Dziś wypad do malowniczej doliny Pin, gdzie rozpościerają się tereny założonego w 1987 roku Parku Narodowego, w którym oprócz koziorożców, kozic i innych górskich rogaczy, łasic, kun i lisów, żyje tajemnicze i niemal mistyczne zwierzę – śnieżna pantera. Odwiedzimy 600-letni klasztor Ugyen Sangnak Choling Gompa. Główną osadą w dolinie Pin jest wioska Mudh, poniżej której mieszkańcy pracowicie uprawiają swoje zbożowe i warzywne poletka.

4          KAZA – Tabo – Dhankar - LHALUNG
Dziś pakujemy dobytek i na dobre opuszczamy Kaza. Rano wyruszamy do Tabo, gdzie odwiedzimy liczący ponad dziesięć stuleci klasztor buddyjski skrywający wiele drogocennych buddyjskich tanek i fresków. Starożytne malowidła przedstawiają sceny z życia Buddy i buddyjskich przypowieściach. Klasztor Tabo bywa nazywany Adżantą Himalajów i znajduje się na liście UNESCO. Często odwiedzają go ważni lamowie z Dalajlamą na czele.

Z Tabo jedziemy dalej do dawnej stolicy Doliny Spiti – Dhankar. Kiedyś podobno była tu potężna twierdza, jednak dziś nie pozostał po niej ślad, jeśli nie liczyć niezbyt imponującej budowli na jednym ze wzgórz. Jest tu za to bohatersko balansujący nad przepaścią XVI-wieczny klasztor i niezwykła atmosfera miejsca ukrytego wśród księżycowych górskich krajobrazów.

W Dhankar warto wybrać się na krótki trekking nad malownicze, turkusowe jezioro Dhankar.

Później jedziemy do Lhalung “Ziemi Bogów” u podnóża górskiego pasma Tangmar, które zmienia barwę w zależności od boskiego humoru - czerwony kolor oznacza złość, a żółty radość.

Lhalung może się poszczycić jednym z najstarszych klasztorów w całej dolinie.

Dzisiejszą noc spędzimy w homestay u miejscowych gospodarzy.

5          LHALUNG – KIBBER
Dziś odwiedzimy największy w Spiti, niezwykle malowniczo położony wysoko na wzgórzu klasztor Ki, który niczym mocarna twierdza od XI wieku spoziera na bezkresną dolinę. Jeśli trafimy tam w odpowiednim czasie, będziemy mogli zobaczyć prowadzoną przez mnichów i mniszki ceremonię ofiarną. Klasztor należy do szkoły Gelugpa (Żółte Czapki) i jest znanym centrum nauki, domem dla wielu uchodźców z okupowanego przez Chiny Tybetu.

Odosobnione położenie szczególnie sprzyja poszukiwaniu wewnętrznego spokoju.

Z Ki jedziemy w górę doliny do Kibber. Tutaj na wysokości 4205 m spędzimy noc u gościnnych mieszkańców.

Wcześniej podjedziemy jeszcze kawałek w górę do Gette, skąd rozpościera się oszałamiający widok na Kazę i gdzie możemy zaczepić modlitewne flagi.

6          KIBBER – JEZIORO CHANDRATAL
Opuszczamy gościnną Dolinę Spiti i jedziemy nad magiczne Jezioro Księżycowe (Chandratal), leżące na wysokości około 4300 m i malowniczo okolone pasmem Chandra Bhaga. Sierpowate w kształcie jezioro jest niczym czarodziejska scena, na której odbywa się nieprzerwany spektakl odbitych w wodzie chmur i gór.

Nocą, którą spędzimy w namiotowym obozowisku, zaatakują nas miriady lśniących gwiazd.

7          JEZIORO CHANDRATAL - MANALI
Jeśli czas pozwoli możemy raz jeszcze przejść nad wodę o poranku, a potem żegnamy baśniowe jezioro i wyruszamy w podróż powrotną do Manali. Znów możemy się zatrzymać na przełęczy Rohtang i pożartować z indyjskich turystów, którzy przyjeżdżają tu by zobaczyć śnieg.

Impreza kończy się po dotarciu do Manali.